1. Radość czyli książka, która sprawiła, że byłam szczęśliwa
Właściwie każda książka sprawia, że jestem szczęśliwa, ale mogłabym tu przyporządkować (taak, mieli być Pozaświatowcy jednak się powstrzymałam) "Wyspę Skarbów" Roberta Louisa Stevensona. Ta książka naprawdę sprawiła, że chodziłam cały dzień w skowronkach :) Stevenson ma niesamowity styl pisania, a jeszcze w wydaniu Medii Rodzina daje mieszankę wybuchową! Cieplutko polecam! ;D
2. Odraza czyli książka, która pozostawiła po sobie niesmak
Hmmm... Nie ma takiej książki
3. Strach czyli książka, która cię przeraziła
4. Smutek czyli książka, która wywołała u ciebie płacz
5. Złość czyli książka przez którą byłam wściekła
Myślę, że był to "Pas Deltory. Puszcze Milczenia" Emily Rodda. Spodziewałam się po niej naprawdę dużo, a to co dostałam było żenadą. Przepraszam za tak ostentacyjne słowa, ale do tej pory nie mogę się pozbyć tej złości! Ten cały Jared był tak beznadziejny, że nie da się tego wyrazić słowami!
Więc tak, to wszystko, mam nadzieję, że podobał się Wam ten Tag. Do napisania! ;D
Ja tez płakałam jak czytałam O psie, który jeździł koleją. A pod koniec to już całkiem ryczałam jak bóbr. I fajne, że wykorzystałaś pomysł z tym filmem animowanym. (Tak, oglądałam go trzy dni temu i też się przy nim popłakałam xd)
OdpowiedzUsuńA i jeszcze super nowy wygląd bloga! :3
UsuńNie wiem kto przy niej nie płakał :( I dzięki ^^
Usuń